Nowi wędrowcy u źródła Aganippe #5

19:08 0 Comments A+ a-



Malfoy-Gdy nikt nie patrzy...Wizard Of Darkness
Każdy ma swoje tajemnice. Jedne są mniej straszne od drugich, ale inne, potrafią zaskoczyć. Jeden błąd może ciągnąć się za nami w nieskończoność. Dlaczego? No bo tak. 
[Fanfiction - Harry Potter]


Znamię WiedźmyAgrat bat Machlat
Mystic Falls przez wieki przyciągało do siebie wszelkiej maści nadnaturalne stworzenia. Wampiry, wilkołaki, wiedźmy. Te ostatnie miały szczególną przewagę nad pozostałymi, dzięki swym niezależnym mocom. Nie musiały lękać się słońca, służyć księżycowi. Były strażniczkami równowagi. A gdyby nagle ktoś zapragnął odebrać im tę potęgę i zaburzyć odwieczną harmonię? Czy natura pozwoli, by jej córkom zagroziło niebezpieczeństwo ze strony krwiożerczych, długowiecznych istot? Jaki sekret skrywa na pozór zwykły labradoryt, który stał się pożądanym przez wszystkich kamieniem? A co, jeśli nie wszystkie czarownice miały dobre serca?
[Fanfiction - Pamiętniki Wampirów]


Kochaj, walcz i cierpDont Cry To Me
EMILIA JEST ZWYKŁĄ NASTOLATKĄ, KTÓRA NIE RADZI SOBIE Z PROBLEMAMI ŻYCIA CODZIENNEGO, UCIEKAJĄC W CIĘCIE SIĘ.
WILLIAM TO OSIEMNASTOLATEK, KTÓRY WMIESZAŁ SIĘ W ZŁE TOWARZYSTWO I TERAZ CIĘŻKO MU, Z NIEGO WYJŚĆ.
CZY PO ICH SPOTKANIU WYNIKNIE COŚ DOBREGO? CZY ZMIENIĄ SIEBIE NAWZAJEM? PRZESZŁOŚĆ DA IM SPOKÓJ, CZY BĘDZIE PRÓBOWAŁA ZNISZCZYĆ WSZYSTKO W ICH ŻYCIU? JAK PORADZĄ SOBIE Z NOWYMI, O WIELE TRUDNIEJSZYMI, PROBLEMAMI W ŻYCIU?
CZY ICH MIŁOŚĆ PRZETRWA TAKIE PRÓBY?
[Romans]


Koniec KropkaBook Girl
Historia opowiada o pewnej nastolatce, która mieszka w Anglii. Ma przyjaciółkę Sarę, która mieszka parę domów od niej. Opowiadanie zaczyna się w pierwszy dzień trzeciej klasy liceum. Sophia - główna bohaterka poznaje w klasie dziewczynę, której już nie może ufać, oraz spotyka się z pewnym chłopakiem... Sophia musi zmierzyć się z przeciwnościami losu i niespodziankami, które na nią czyhają. 
[Romans]


A więc tak wygląda śmierć. Ma blond włosy i zimne jak lód oczy. Jej gładka, alabastrowa cera odbija światło jedynej zapalonej w pokoju lampki. Jest ładna, mimo obojętnego aczkolwiek spokojnego wyrazu twarzy. Przygląda mu się jakby z zaciekawieniem. Przekrzywia lekko głowę, marszcząc przy tym nos. Skupia się nad czymś w okolicach jego policzka. W dłoni ściska różdżkę. Jest zrobiona z hebanu, poznaje po kolorze. Rączkę zdobi misterny, ażurowy wzór. Wie, że nigdy jej nie straci, jest zbyt wytrzymała. Jak właścicielka. Znał ją, chociaż teraz była mu obca. Zbyt młoda na to wszystko. Uniosła rękę szykując się do ostatecznego ruchu. Nie walczył. Nie było sensu. Zacisnął mocno powieki, spod których wyleciała jedna łza. Słyszy jej cichy, niczym ruch skrzydeł ważki, szept.
Oh, witaj śmierci. A więc takie jest twoje oblicze...
[Fanfiction - Harry Potter]



Obsługiwane przez usługę Blogger.